Terroryzm praworządności

 

Pokazując świat z perspektywy Marysi dużo mówimy o terroryzmie, ale o terroryzmie praworządności jeszcze żeśmy nie mówili. To niezwykłe określenie źli politycy wymyślili i poprzez prezydenta Andrzeja Dudę ogłosili. Nie wiem, co może być złego w karaniu za popełnienie przestępstwa pospolitego, ale może nie wiem wszystkiego.

  Wiem, że złem jest bagatelizowanie tego, co nam zagraża ze strony terroryzmu Putinowskiego. Nazywanie terroryzmem tego, co jest diametralnie odmienne od bezprawia i niesprawiedliwości rządu poprzedniego, jest wpisywaniem się  w narracje systemu raszystowskiego. Prezydent Andrzej Duda  broniąc tego, powołał się na Wincentego Witosa. Wielkiego Polaka, jednego z tych, których Radio MARIA uważa za wzór do naśladowania, co jest konieczne dla naszego przetrwania. Witos należał do Frontu Morges, wraz m. in. z Paderewskim i Sikorskim. Oni wtedy proponowali to, czego dziś Polacy dokonali, gdy na Koalicję 15 października zagłosowali. To oni wtedy, w okresie międzywojennym właśnie do tego Polaków namawiali. Wtedy Polacy ich nie posłuchali i we wrześniu 1939 roku Polskę przegrali.

 Dziś historia się powtarza, teraz raszyzm a nie faszyzm nam zagraża. Radio MARIA  zauważa, że dziś Polska tamtych błędów nie powtarza. To nieprawda, że nic dwa razy się nie zdarza.

Z ostatniej chwiliSiły rosyjskie zajęły wieś Krochmalne, przesuwając się na linii Kupiańsk-Swatowe-Kreminna w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy.

Dodaj komentarz