Wybieramy Parlament naszej Unii Europejskiej. To ważne wybory. Jak do tej pory wybieraliśmy tak, że Unia Europejska skręcała na szerokie – znaczy ruskie tory. Trzeba to zmienić – wybrać trzecią drogę. Najlepiej by było, jakby tak, jak Marysia mówiła – ta, co nasze Radio MARIA wymyśliła. Jestem realistą, z Marysią tylko ci się zgadzali, co ją znali i się jej bali. Dlatego dopiero po jej śmierci politycy częściowo wolne wybory zorganizowali i program naszej energetyki jądrowej zlikwidowali.
Już się nie bali i rządy wzorowane na przedwojennej sanacji przywracali.
Tak do dziś żeśmy dotrwali. W wojsku bałagan podobny do tego z roku 1939 stworzyli, a gospodarkę i środowisko poprzez brak energetyki jądrowej zniszczyli. Stu Polaków codziennie niepotrzebnie z powodu smogu umiera, a przez najdroższy prąd na świecie również gospodarka zamiera.
Dziś podobnie jak 4 czerwca 1999 roku, (to te słynne częściowo wolne wybory) Polska wybiera.
Sanacja przed II wojną światową zdecydowała, że w koalicji antyhitlerowskiej z Ruskimi nie będzie działała. Jak Hitler zajął Czechosłowację, Polska Zaolzie zaanektowała.
W Sylwestra 1986 roku, gdy Marysia toast wznosiła do chłopaków z razwietpura, (GRU, wtedy radziecki wywiad wojskowy) tak mówiła. Jeżeli mamy walczyć, to walczmy ze złem, ono jest na wschodzie i na zachodzie. Ci Rosjanie, którzy się z Marysią nie zgadzali, po roku 1990 Putina wspierali i już nie GRU, ale FSB się nazywali. I to oni nas ograli. Sprawili, że Matkę Boga Marię – Maryją żeśmy nazwali, bliźniego tylko swojego kochali, a na swych przedstawicieli gorszych od siebie wybierali.
Dziś jest ostania chwila, abyśmy to przerwali i na dobrych polityków zagłosowali. Wielokrotnie żeśmy ich definiowali. Marysia mówiła, że to tacy, którzy na Józefie Piłsudskim nie będą się wzorowali.
To jest ta trzecia droga, przedwojenny Front Morges, z Ignacym Janem Paderewskim, Wincentym Witosem, gen. Władysławem Sikorskim… Jak do tych ludzi będziemy porównywali tych, co będziemy wybierali, lepszą Polskę stworzymy, a w naszej Unii Europejskiej zło ograniczymy.
Zakończyły się wybory do Parlamentu Europejskiego. Polska liderem koalicji antyputinowskiej. Francja przegrała, Niemcy w grze zostały, ale to one Tuska będą słuchały. Jego koalicjantom też to radzę. Jeszcze nie czas, aby Polska swą suwerenność na prawdzie budowała. Teraz trzeba walczyć, aby Polska, jak Francja nie przegrała. To jest demokracja – ludzie głosują, tu normalność nie działa. Bardzo bym chciał, żeby Trzecia Droga to zrozumiała, a Lewica o swoich korzeniach sobie przypomniała i o I Armii Wojska Polskiego pamiętała. Bo gdyby nie ta armia, nasza Ojczyzna Польша (Polsza) by się nazywała i cyrylicą pisała.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.