Polexit

Wreszcie słowo to oficjalnie wybrzmiało. Wicemarszałek Sejmu, pan Ryszard Terlecki oficjalnie wpisał się w działania GRU. Rosjan, którym Anglików z UE wyprowadzić się udało – chwalił anglików, że tak wielu w referendum za wyjściem z UE głosowało, choć za czym głosują, pojęcia nie miało. Właśnie nasi piłkarze w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze, z Anglikami zremisowali. A wiecie dlaczego nie przegrali, choć prawie wszyscy się tego spodziewali. Bo trenera Paulo Sousy przed meczem słuchali i inną niż polska mentalność wybrali.

Politycy mają polską mentalność i dlatego na arenie międzynarodowej widzą nas w kształtach Polski porozbiorowej. Kiedy wszyscy ze wszystkimi się kłócili, a rady Ignacego Jana Paderewskiego – takiego dzisiejszego celebryty światowego ale w dobrym znaczeniu tego słowa odrzucili. Nie uwierzyli, że wolność można wygrać na fortepianie. Może teraz byśmy w to uwierzyli i jeszcze raz naszą drogę do wolności powtórzyli. Bo to co żeśmy w ostatnim trzydziestoleciu zrobili, może sprawić, że znowu pod zaborami będziemy – i co naszym dzieciom powiemy?

Gdy słuchałem pana Donalda Tuska w Gołdapi, straszącego rosyjską energetyką jądrową, przypomniałem sobie demonstracje przeciwko EJŻ. Demonstranci hasło “ŻARNOBUL” na transparentach umieścili – i tak mentalność zwycięzców, w mentalność wystraszonych zmienili. Potem EJŻ żeśmy rozwalili, a dziś 18 mld. złotych rocznie za emisję gazów cieplarnianych będziemy płacili. Teraz źli politycy tym będą nas straszyli, żebyśmy UE opuścili. Czy jest szansa, aby jacyś politycy się temu przeciwstawili? Proszę kliknąć zdjęcia z dwóch wydarzeń; Campus Polska Przyszłości i Kongres Polska 50 – posłuchać i pomyśleć, czy oni naprawdę chcą wolności?

Gdzie tkwił błąd? Od lat go wskazujemy… Kim był Józef Piłsudski wiemy, a kim Ignacy Jan Paderewski, Wincenty Witos, czy generał Tadeusz Rozwadowski, nie wiemy. Chcę, żebyście Kochani wiedzieli, że kim naprawdę był Józef Piłsudski – też nie wiemy i nawet z podobno wolnych mediów, się nie dowiemy. Dlatego bzdury o stanie wyjątkowym, jako prawdę przyjmujemy. Przepraszam – trochę tu generalizujemy. Sytuacja jednak jest poważna, jak tego nie zrozumiemy – zginiemy. Zbliża się bowiem czwarta fala pandemii koronawirisa COVID-19, a my ze swoją mentalnością przerażonego – jej nie odeprzemy.

W Radiu MARIA wiemy dlaczego tak jest i bardzo się tym przejmujemy. Ale w soboty i niedziele poważne sprawy na bok odkładamy i do tańca ruszamy. Zapraszamy.

ABBA wraca – w audycji MUZYKA MARYSI podobne klimaty gramy.

Dodaj komentarz