Pogrzeb Aleksieja Nawalnego

 

Aleksiej Nawalny został zabity przez reżim Władimira Putina. To nie było pierwszy raz; raszyści próbowali go zgładzić już wcześniej. I choć teraz się udało, to tak naprawdę dopiero teraz Rosjanie zauważyli, jaką szansę na zbudowanie państwa demokratycznego stracili. Mam nadzieję, że to wykorzystają. Jest taka stara pieśń „Na dzikich stepach Zabajkala”, albo „Włóczęga”. Ma zarówno polski jak i rosyjski tekst. Aleksiej Nawalny walczył z tym ,o czym jest ta pieśń. Ale skoro również my Polacy żeśmy ją śpiewali – znaczy, że wspólnie z Rosjanami niedolę żeśmy przeżywali.  I choć dziś w Polsce inną drogę żeśmy obrali, to trzeba się pilnować, żebyśmy z tej drogi ku wolności nie zbaczali. Proszę, aby ci, którzy będą tego w Polsce pilnowali i ci, którzy w Rosji będą tej drogi szukali, tej właśnie pieśni w wykonaniu Czesława Niemena po rosyjsku posłuchali.

Zdjęcia są aktywne, klikając posłuchamy utworów.

To dla Was od Radia MARIA. Życzymy powodzenia dla Narodu Rosyjskiego – tego, który doszedł do wniosku podobnego do tego naszego, z października piętnastego – dość tego!

Gdy opuszczano do grobu trumnę z ciałem Aleksieja Nawalnego grano utwór „My Way”( Moja Droga”) Franka Sinatry.

  Żegnaj Aleksiej, próbowałeś zrobić to po swojemu – to nie koniec. Radio MARIA będzie to Twoje dzieło wspierać – po „Marysinemu”.

Dodaj komentarz