Idą Święta – więc gramy

Coraz trudniej opisując sytuację w kraju pisać fajnie, a przecież idą święta, powinno być miło, trzeba się opłatkiem połamać, śledzika w oleju zjeść. To może tradycyjnie ucieknę w metaforę, opiszę jak rozgrywamy turniej Brydża i mecz szachowy. W Brydża na wyjeździe gramy i problem z partnerami mamy. Już ani Węgry, ani państwa Grupy Wyszehradzkiej nie chcą być naszymi partnerami – więc w rozgrywce klimatycznej odpoczywamy i punktów nie zdobywamy. Szachy są inne, tu możemy sami grać z Rosjanami. Wprawdzie chłopaki z razwietputa dobrze w szach grają ale na święta do domu wyjeżdżają i tradycyjnie mamy cyrk. Jakby tego było mało, panu Kaczyńskiemu się zachorowało – zdrowia życzę. Panie Prezesie, a ja życzę szczerze. Rządzący całkiem się pogubili i do anarchii w sądownictwie doprowadzili. Ruscy mają co świętować, w Wielkiej Brytanii Brexit sprawili i już nie będzie wielka, a w Polsce szykują Polexit i … Marysia (wcześniejsze wpisy) mówiła; “Najpierw edukacja, potem demokracja, inaczej wróci sanacja i… To co po wielokropku mówiła, nie nadaje się aby przytoczyć. Obyśmy nie musieli tego zobaczyć.

Jest taki ruch w szachach, gdzie wieżę zamienia się z królem miejscami – to roszada. Dziś dla rządzących królem jest Józef Piłsudski, to jego “geniusz” sprawił, że kult jednostki mamy i pana Kaczyńskiego słuchamy. Ale w lewym rogu szachownicy stoi wieża, w niej generał Wojciech Jaruzelski jest wspominany. Jak 13 grudnia 1981 uchronił nas przed nami i 12 stycznia 1987 roku zameldował Papieżowi Janowi Pawłowi II w Wtykanie. Rozkaz wykonany – demokracja w planie. To wtedy Marysia powiedziała cytowane wyżej zdanie i do tego momentu trzeba wrócić. Zamienić Piłsudskiego na Jaruzelskiego i wtedy nie stanie się nic złego.

Skąd ten wniosek? Otóż ja wiem co znaczyły słowa generała; “Rozkaz wykonany”. Zakończyła się wojna polsko-polska, która trwała od 1939 roku. Wspomnę tylko poznański czerwiec 1956 roku i masakrę na wybrzeżu 1970 roku. Jan Paweł II i generał Jaruzelski zakończyli tą wojnę i byli z tego dumni. Nie docenili jednak tego co robiła Marysia – ich kwiatuszek jak ją nazywali. Ona pilnowała, aby nie dochodziło do rebelii wewnątrz obozu rządzącego. Nikt dziś nie pilnuje tego i mamy to co mamy. Radio Maryja może się uczyć od Polskiego Radia 24 jak trzeba podburzać obywateli. Ostatnio poinformowali o swoim ogromnym sukcesie – 47% Polaków wierzy, że poza Unią Europejską będzie nam lepiej. Tylko Słoweńcy wyprzedzają nas w tym sondażu. Co się z nami stało?

Nic – zawsze tak było, gdyby nie to, Żarnowca by się nie rozpieprzyło – a reforma Sądownictwa, szkolnictwa? Chcieliśmy, to mamy.

Konstanty Ildefons Gałczyński w 1936 roku, podsumowując rządy Piłsudskiego pisał: “Skumbria w tomacie, skumbria w tomacie. Chcieliście Polski no to ją macie. Skumbria w tomacie, skumbria w tomacie”. To o czym pisał doprowadziło do klęski wrześniowej 1939 roku i wojny domowej, którą Jan Paweł II z Jaruzelskim zakończyli. Nie wracajmy do tego, w naszej historii dość już było złego. Nie słuchajmy pana Władysława Frasyniuka, polityka konfrontacyjnego, wróćmy do polityki Jaruzelskiego.

Ulubioną kolędą Marysi była “Cicha noc”, którą śpiewała po niemiecku. Wspominała w ten sposób historyczny fakt – rozejm niemiecko-brytyjski z 1914 roku. Dziś trzeba to po Polsku zaśpiewać.

Tą historię mieliśmy wspominać z Marysią podczas każdej wigilii, aby nasze dzieci wiedziały jak straszną głupotą są wojny ale gdy patrzę na naszą politykę dziś, odnoszę wrażenie, że nam to nawet wojny nie trzeba, abyśmy utracili naszą Polskę. Zamach stanu o którym piszę od lat, nie do końca się udał w Sądownictwie. Właśnie procedowana jest kolejna ustawa mająca “zdyscyplinować” Sędziów. Ludzie protestują, nawet w moim Mielcu pod Sądem był protest. Następnego dnia, posłowie tak się przejęli ustawą “dyscyplinującą”, że nie chciało im się przyjść na głosowanie. 32 posłów opozycji było nieobecnych. Grzegorz Napieralski tłumaczył, że musiał odpocząć, a Paweł Poncyliusz, na którego głosowałem – spóźnił się. Są takie turnieje szachowe, gdzie używa się specjalnego zegara. Pan się nie spóźnił panie pośle, to czas się panu skończył – warto to zauważyć i pozwolić, aby teraz inni zagrali. Ci co zaczną od roszady.

Dodaj komentarz