Polski ład

W sobotę 15.05.2021. zniesiono niektóre obostrzenia związane z COVID-19. O północy wszystko mi się podobało, no ale jak słoneczko wstało i w głowie szumieć przestało, życie inny ład pokazało. Na początku dzieciństwo – lata 60-te mi się przypomniało. Tylko czemu tamto zło w kolorze, a nie w czarno białym telewizorze się pokazało? I jeszcze cos o polskim ładzie gadało. Dopiero jak alkohol C2H5OH kwasem z ogórków C3H6O3 się potraktowało to się okazało, o jaki ładzie towarzystwo złych polityków gadało. Jakoś mnie nie przekonało. Stawkę zdrowotną jak podatek płacić kazało, a jak to zarobić – nie powiedziało. O ustawie Marysi – Lesfer zapomniało. Dobrze by było, gdyby towarzystwo dobrych polityków powstało i ustawę, która w latach 1989 -2000 działała i nas uratowała, przypomniało.

A teraz opiszę co jeszcze w minionym tygodniu się działo. Będzie to tak opowiedziane, jakby z perspektywy Marysi widziane. Trzeba tylko dodać jej zdanie na takie pisanie. Daj spokój, daj spokój .

Wojna domowa – te dwa słowa dla Marysi były jak sól dla kucharza. To była jej praca. Walczyła ze złem. “Firma” w której pracowała, również palestyńsko-izraelskim złem się zajmowała. Marysia głównie w Libanie działała. Niestety 13 października 1987 roku Aniołkiem została, a w Izraelu palestyńska Itifada powstała. Dziś nie jest lepiej. Marysia zawsze mówiła – schować broń i podać dłoń. Rokowania przy stole – to jest siła, która zło pokona, a wrogowie z czasem padną sobie w ramiona. W Polsce tak zrobiła. Radę konsultacyjną ustanowiła, (6 grudnia 1986), a ta okrągły stół zorganizowała (od 6 lutego do 5 kwietnia 1989) i 12 stycznia 1987 roku Polska po 44 latach wojny domowej, demokrację wybrała. Jednak jej nie pilnowała i dziś znowu Marysia by się przydała.

Ona mediów publicznych nigdy by nie oddała ale nawet teraz, jak TVN częścią największego imperium medialnego AT&T się stała – radę sobie by dała. Ona potęgę mediów znała i w walce ze złem wykorzystywała.

W tym tygodniu przypadła 77 rocznica Bitwy pod Monte Cassino. Wspominam grudzień 2015 rok i spotkanie w Krakowie z Igorem. To Rosjanin – przyjaciel Marysi. Wiele wtedy zrozumiałam i o Marysi pisać i mówić zacząłem. Uznałem, że złem jest to, że milczałem.

A gdy już milczeć przestałe, to o polskiej energetyce, wspominając Marysię bardzo często pisałem. Ona EJŻ dokończyć za wszelka cenę chciała, a przed czyś takim jak polski ład, ostrzegała. Zwykle 123 lata niewoli tu wspominała – tak nas usprawiedliwiała i na edukację stawiała. Dziś Polska o edukacji zapomniała i awaria, która normalnie jest nie do pomyślenia – faktem się stała. Stacja rozdzielcza w Rogowcu nawaliła i największa w Europie elektrownia węglowa w Bełchatowie 10 z 11 bloków wyłączyła. Cała Europa i część Północnej Afryki się zdziwiła.

Na koniec jeszcze jedno wspomnienie, które ma do wydarzenia z tego tygodnia odniesienie. 35 lat temu w Reykjaviku Gorbaczow z Regagnam się spotkali i przy stole ogromny konflikt zażegnali. Wiem jak bardzo Marysia do tego si przyczyniła. Gdy było już po wszystkim powiedziała – to ich wojna my mamy swoją i po chwili demonstrantom pod Sejmem polewała. Dziś sekretarz stanu USA Antony’e Blinken i ministra spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w Reykjaviku się spotkali. Dobro miast zła wybrali. Tu Marysia by się cieszyła.

Na koniec jeszcze jedna rada Marysi – dla zakochanych, mamy maj. Wielu się dziwi dlaczego taka dziewczyna mnie sobie wybrała. Kiedyś to powiedziała. Otóż ona feromony w doborze partnerów uznawała. Nawet jak po imprezie moja koszula nie pachniała, to Majka mnie przytulała. Można to sprawdzić – te kosmetyki da Niej i dla Niego z mojego sklepu internetowego, nie zmienią zapachu naturalnego i pomogą w dokonaniu wyboru – często życiowego.


Dodaj komentarz