Dni 23 i 24 maja 2018 roku spędzałem w hotelu w towarzystwie Niemców. Hotel jest tym miejscem gdzie często nie ma dostępu do niezależnych polskich mediów i jestem „skazany” na rządową propagandę. Niemcy zapytali mnie czemu wy Polacy nie potraficie rozwiązać tak prostego problemu przez tyle dni. Mówili o protestujących w Sejmie Opiekunach Osób Niepełnosprawnych i samych Niepełnosprawnych. Korytarz Sejmu jest okupowany przez te osoby 38 – ósmy dzień.
Oni Niemcy i ja, jesteśmy praktykami jeżeli chodzi o produkcję meblarską. Wiemy, że mistrz na produkcji w fabryce mebli, codziennie rozwiązuje kilkadziesiąt problemów, często bardziej skomplikowanych niż obiecana kasa dla Niepełnosprawnych.
Jak zwykle w takiej sytuacji bronię polskiego rządu. Powiedziałem, że nasi rządzący boją się, żeby inne grupy społeczne nie zechciały tą drogą kierować roszczeń. Jeden z Niemców powiedział. Janek -ja za uruchomienie lakierni obiecałem ci 1500 EUR. Ty nie potrzebowałeś żadnej umowy, wziąłeś się do roboty, zrobiłeś a teraz ja z tobą pije, bo robota zakończona i kasa wypłacona. Wasz – rząd jak był w opozycji, obiecał niepełnosprawnym, że jak dojdzie do władzy to im da kasą, dużą kasę. No ale jak już doszedł nie dał. Powiedz czemu – czemu nie dał? Nic nie powiedziałem, tylko polałem. Dobrze, że nasza wódka mocna, Niemiec zaczął mieć inne problemy niż finanse polskiego rządu.
Jednak jego pytanie ciągle mnie nurtuje. Jak to możliwe, żeby przy światowej koniunkturze nie było kasy dla niepełnosprawnych. Dziś wchodzi RODO nasze dane będą lepiej chronione. Żona która uczy w szkole powiedziała, że będzie u nich zatrudniony inspektor od RODO. Zastanawiam się skąd źli politycy znajdą takich inspektorów. Myślę jednak, że tu sobie poradzą, i z zatrudnieniem, i z finansowaniem takiego inspektora – poradzą sobie.
Zawsze jak pooglądam rządową telewizję doznaje szoku. Dowiaduję się bowiem, że jesteśmy gospodarczą potęgą. Opisywałem już nasze PKB i wypadliśmy źle. Dziś porównam nasz deficyt na koniec 2016 roku. Porównam z krajami Unii Europejskiej.
W roku 2016 w 28 państwach UE deficyt wynosił odpowiednie dla strefy EUR 1,5%, pozostali 1,7% PKB. Najlepszy był Luksemburg, który zanotował nadwyżkę 1,6% PKB. Dodatni bilans miały też: Malta, Szwecja, Niemcy, Czechy, Grecja, Cypr, Holandia i Litwa. Bułgaria i Łotwa wyszły na zero. Polska z deficytem na poziomie 2,5% PKB plasuje się w ogonie. Najgorsze jednak jest to, że w 2016 roku Polska w okresie światowej prosperity, zwiększyła swoje zadłużenie o 3% PKB. Wyniosło ono 54,1% PKB. Jak pomyślę, że Grecja, Rumunia jest lepsza od nas, to szlag mnie trafia. Wiem jak ciężko Polacy pracują. Tylko Polak wie po co jest rowek na „pupie”. Wiem to, bo pytałem innych. I co?.. Co Pan na to – Panie Premierze Morawiecki? Roluje was kto chce, nawet taki GetBack, który handlując długami wyrolował Polaków trzy razy bardziej niż Amber Gold. Źli politycy potrafią jedynie taką sytuację ”grillować”, łącząc tam syna, tu ojca premiera z aferą.
Oszustwo – słowo to zrobiło karierę. Przepowiedziałem to w roku 1986, prosząc o rękę Tancerki. Wpis „Brydż moje hobby”. Prosiłem o rękę mojej dziewczyny jej Rodziców – mówiłem, że ostatni raz zostali oszukanie podczas plebiscytu 3X TAK. Jednak wtedy do głowy mi nie przyszło, że nadchodzące nowe czasy będą obfitowały w taką skalę oszustw. Pokolenie moich Rodziców, pokolenie które koniec wojny jeżeli pamięta, to jest to ich czas dzieciństwa. Potem wyrośli w czasach ciężkich ale bezpiecznych. Gdy moje polecenie jako mistrza zmianowego w tartaku się nie podobało, byłem straszony telefonami. Pracownicy znali telefony do „białego domu” domu partii. Tam każdy taki donos był analizowany i były wyciągane konsekwencje. Zwracam się teraz do tych właśnie ludzi – kochani sami wywalczyliście sobie zniesienie tamtych przywilejów, nie ma już „domu partii”. Jak ktoś Wam mówi, że jest interes na którym można zarobić kilkanaście procent – nie wierzcie mu. Bo potem nikt Was nie obroni. Najwyżej Wam obieca, że was obroni. Obietnica ta będzie jednak jedynie oszustwem w kampanii wyborczej.
Oszustwo na wnuczka, policjanta na odkurzacz czy pościel za kilkadziesiąt tysięcy, to bardzo częste przypadki. Dotykają one jednak tylko tych, którzy dali się nabrać. Oszustwo w kampanii wyborczej, czyli obiecanki cacanki, albo zatajanie kto będzie kim w przyszłym rządzie jak to miało miejsce w ostatnich wyborach, są gorsze. Gorsze bo dotykają również tych, którzy nie dali się oszuka.
Kończę ten wpis. Niepełnosprawni i ich Opiekunowie w Sejmie protestują już 39 – ty dzień. Odbywa się właśnie Szczyt NATO. Protestujących odcięto od delegatów na szczyt, zasłonięto ich kotarą i uniemożliwiono dostęp do pryszniców.
Nigdy nie myślałem, że to napisze. PANIE KACZYŃSKI WRACAJ PAN!
Wpis ten dedykuję protestującym w Sejmie Mamom. Drogie Panie w dniu Waszego Święta WYTRWAŁOŚCI
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.