Budżet UE na lata 2021 – 2027 ma wynosić 1,279 biliona euro. Nawet biorąc pod uwagę inflację i pomimo brexitu, jest on wyższy od poprzedniego. Jednak Polska ma otrzymać 20% mniej środków unijnych.
Pisałem kiedyś jak w roku 1976 poznana przeze mnie Pani – potem moja dziewczyna postawiła tezę, że politycy nie są potrzebni. Jeżeli każdy będzie robił swoje politycy są zbędni. Byłem wtedy nastolatkiem, nie miałem pojęcia o tym co mówi. Pani była już pełnoletnia, jednak pamiętam broniłem wtedy polityków. Powiedziałem – a jak ktoś złamie prawo? Pani powiedziała, że w takim przypadku ma się zająć nim sędzia.
Pani ta nie żyje, opisałem to we wpisie „Spotkanie po latach”. Dziś przypomniała mi się nasza dyskusja o politykach. Zastanawiam się kto miał wtedy rację, czy nasi politycy są potrzebni?
Ogłoszenie przez UE projektu budżetu z ogromnym zmniejszeniem środków dla Polski, ucieszyło naszych polityków. Wszystkich – i tych rządzących i opozycję. Rządzący mogą realizować swój program naszego wyjścia z UE, natomiast opozycja może opowiadać jak to było super jak oni rządzili. Polska wtedy otrzymała z UE: 72 miliardy i 900 milionów euro na rozwój regionów, a także 28 miliardów na rolnictwo. To ogromna kwota, wręcz niewyobrażalna. Zmniejszenie jej o 20% to tragedia. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. Na polityków nie liczę, oni nie nadają się do niczego, tu moja dziewczyna miała rację. Moja nadzieja skierowana jest na Nas Obywateli. Mamy mechanizmy, żeby uratować te pieniądze dla Polski, będą wybory.
Zauważyłem, że nasze pieniądze w budżecie unijnym są przesunięte na południe europy. Tam gdzie jest problem z uchodźcami, ogromny problem. Nasza polityka uchodźcza, a właściwie jej brak wyeliminowała nas z kręgu państw pomagających uchodźcom. Nasi rządzący mają w du..e uchodźców. Jako kontynuatorzy polityki sanacyjnej, budują Polskę od morza do morza. Autostrady, wschód-zachód jakie wybudowaliśmy są podobno złe. Biegną w złą stronę, północ-południe mają biec. Całe szczęście, że ludzie ci nie maja pojęcia o budowie czegokolwiek, bo pewnie by takie autostrady wybudowali. Ktoś może powiedzieć, że wybudowali mieszkanie 500 plus. Tak właśnie pierwsze są oddawane. Buduje się je tam, gdzie nie ma pracy. W małych społecznościach zakładając, że powstaną tam miejsca pracy. Nie powstaną… Miejsca pracy powstają w dużych ośrodkach przemysłowych, dużych miastach, tam trzeba budować mieszkania. Te małe społeczności sobie poradzą.
Śmieci – dużo jeżdżę rowerem. Cieszyło mnie jak znikały śmiecie z poboczy dróg, było czysto jak w Niemczech. Teraz zauważam, że ponownie w rowach przydrożnych pojawiają się odpady.
To też jest wina naszych polityków. Naszych bo inne kraje radzą sobie z gospodarka odpadami komunalnymi. Polska tradycyjnie pod rządami złych polityków w ogonie. Za brak recyklingu, grozą kary unijne.
Coś mi się jednak zdaje, że nie można za to wszystko obwiniać tylko polityków – my też nie jesteśmy bez winy. Wybieramy ich – oni nas reprezentują, reprezentują w tym sensie, że są po części tacy jak my.
123 lata byliśmy pod zaborami, po drugiej wojnie światowej niewiele się zmieniło. Dopiero Jan Paweł II Papież pokazał nam, że można być wolnym. Tłumaczył jednak, że wolność to też obowiązki, przestrzeganie zasad. Nie spodobało się to nam.
Pamiętam jak w roku 1986 kiedyś Pani Maria, a teraz moja dziewczyna, absolwentka atomistyki na jednej z angielskich uczelni, pracowała wtedy w ministerstwie górnictwa i energetyki, zabrała mnie na budowę elektrowni atomowej Żarnowiec. Powstawały tam 4 reaktory WWER 440 o łącznej mocy 1600 MW. Był to naprawdę bezpieczny reaktor, mogłem się o tym przekonać kilka miesięcy później. Pręty kontrolne tego reaktora umożliwiały praktycznie ręczne spowolnienie reakcji łańcuchowej. Zrobił to Siergiej Premin na radzieckim okręcie atomowym K219 podczas awarii u wybrzeży USA. Zginą – pisałem o tym we wpisie “A może tak TK (teraz kobiety)” Jest tam też odnośnik do filmu o tej katastrofie.
Pręty kontrolne reaktora
Był to czas kiedy po katastrofie w Czarnobylu i przy trwającym kryzysie finansów państwa, zdecydowano o zaniechaniu tego projektu. Pamiętam jak moja dziewczyna broniła elektrowni, wtedy poznałem ją tak naprawdę. Jej wystąpienie przed protestującymi aktywistami, to było coś czego nigdy wcześniej ani potem nie widziałem. Na ludności miejscowej zrobiło niesamowite wrażenie, zostaliśmy zaproszeni do miejscowości Nadole. Piękna miejscowość wypoczynkowa. Poszliśmy na wiejską zabawę, moja dziewczyna wspaniale tańczyła. Była orkiestra z akordeonistą. Strażak który sprzedawał bilety, jak zobaczył aktywistów, pogonił ich. Ale to nie strażak, to politycy zdecydowali. Elektrownie atomową Żarnowiec trafił szlag, straty były ogromne. Dziś uprawiamy zboża, warzywa, hodujemy trzodę chlewną i w końcu oddychamy powietrzem, które jest najgorsze na świecie.
Kończąc muszę przyznać rację mojej dziewczynie. Miałaś rację aniołku – nasi politycy to zło. Dziwne, że w innych krajach aż tak źle nie jest.
Do naszych polityków się więc zwracam – kochani, lada dzień wróci ze szpitala Pan Jarosław Kaczyński. Przywitajcie go serdecznie i powiedzcie mu, że Polska już jest, od morza do morza. Zabierzcie go nad Dźwinę, potem naszym wybrzeżem do Niemiec i dalej przez Austrię, Czechy, Słowację na Węgry. Tam kupcie tokaj Aszu, powinien Panu Kaczyńskiemu smakować. Podsumujcie wyprawę. Prawda – wszędzie są Polacy, mają swoje firmy, pracują, są szczęśliwi. Ile kosztowała nas walka o Polskę od morza do morza możecie przeczytać tu:
- W wyniku skłócenia nas przez Piłsudskiego po odzyskaniu niepodległości z Ukraińcami Rzeź Wołyńska prawie 50 000 ofiar.
- Zamach majowy 379 ofiar.
- Katyń co najmniej 21768 ofiar.
- Powstanie Warszawskie ponad 200 tysięcy ofiar
- Katastrofa Smoleńska 96 ofiar.
Jest jeszcze smog, który zabija prawie 50 tysięcy Polaków rocznie.
DOŚĆ TEGO PANOWIE POLITYCY!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.