Państwo jeszcze tego nie widzicie – ja znałem Marysię (wcześniejsze wpisy) i patrzę z jej perspektywy, a tu same negatywy. Mamy ogromny spadek naszego PKB!
Trend wzrostowy rozpoczął się po objęciu rządów przez premiera Leszka Millera – po “Dziurze Bauca”, (04.10.2001.) potem pomogło nasze wejście do Unii Europejskiej (01.05.2004.). Światowy kryzys finansowy 2007 – 2009 rok spowodował niewielki spadek. Prawdziwe problemy zaczęły się, gdy siły, które chcą nas z UE wyprowadzić, głupoty nam wciskały i “wiatr w żagle złapały”. W 2015 roku zamachu stanu dokonały i nasze pieniądze porozdawały. Te pieniądze na chwilę zadziałały ale w roku 2018 działać przestały i trend spadkowy wywołały. Niedofinansowana administracja w dobie cyfryzacji działa przy pomocy telekomunikacji. Widać to na przykładzie Sanepidu – ta instytucja w okresie pandemii koronawierusa sparaliżowała gospodarkę i swojego “kolegę” fiskusa. Luka VAT, z okresu rządu PO – tak chętnie przez PiS przypominana, ostatni jakoś została zapomniana. W roku 2019 zrealizowano tylko 2,2% planu uszczelniania VAT-u – i stad ta zmiana. Widać tu jak na dłoni brak mediów publicznych. Te komercyjne reklamodawców zdobywają i nieprawdopodobne głupoty opowiadają. Ostatnim hitem jest wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka, w programie “Rozmowy z Piaseckim” na antenie TVN24 o podawaniu pigułek na zmianę płci:) Zabawne, że naprawdę poważni ludzie to komentują. Marysia mówiła o takich – pozbawieni wyobraźni, a definiowała ich w bardzo prosty sposób. Jeżeli ktoś Józefa Piłsudskiego uważa za bohatera, nie ma wyobraźni. To doskonale widać na przykładzie kolejnej awarii w Warszawskiej Oczyszczalni Ścieków “Czajka”. To flagowa inwestycja ludzi wzorujących się na Sanacji. Już sam pomysł, żeby pompować ścieki na drugą stronę Wisły jest idiotyczny – a to, że zastosowano rury kompozytowe do przesyłu ciśnieniowego jest tak straszną głupotą, że każdy hydraulik by to wyśmiał.
Jest jednak coś gorszego – nasza energetyka. I to też jest wina obecnego trendu sanacyjnego – pisałem o grubej kresce Mazowieckiego. Jesteśmy jedynym krajem w tej części Europy, który nie ma elektrowni jądrowej. Pisałem jak Marysia wyjaśniała, że zakup 4,6 TWh prądu w 1984 roku był katastrofą. W 2019 kupiliśmy 10,6 TWh – zabrakło nam pięć elektrowni!
Pomyślcie Kochani co będzie, jak w gniazdku prądu nie będzie. No – do bani będzie. Wtedy rozumu przybędzie, Polska złych polityków się pozbędzie i znowu dobrze będzie.
Jak zwykle zakończyłem morałem, choć fakty przytaczałem, a nie bajkę pisałem. Jeżeli depresję u Państwa wywołałem, świecę konopną antydepresyjna zaproponować chciałem.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.